Alpy Walijskie. Wokół Matterhorn i Monte Rosa - Apter.pl
Szwajcaria, Włochy

Alpy Walijskie. Wokół Matterhorn i Monte Rosa

Valais - Zermatt / Piemont - Macugnaga / Dolina Aosty - Cervinia
Cena od:
2 650 zł + 600 € / 10 dni
zobacz terminy i ceny zapytaj o ofertę
Alpy, Ferraty, Trekking, Tura wysokogórska
poziom: średni

Opis oferty

Alpy Walijskie, Matterhorn Alpy Zachodnie

Trekking potwierdzony! Pozostało ok. 8 miejsc

Wokół Matterhorn i Monte Rosa. Zobacz ciekawostki na BLOGU

 

Charakterystyka imprezy:

Matterhorn i Monte Rosa to szczyty – symbole. Położone w Alpach Zachodnich, na granicy szwajcarsko – włoskiej, są marzeniem wielu turystów. Matterhorn, przez wiele lat uważany był za szczyt nie do zdobycia. Monte Rosa, największy alpejski masyw górski, w obrębie którego położony jest Dufourspitze (4634 m n.p.m.), najwyższy szczyt Szwajcarii.

Urlop w Aplach, trekking wokół Matterhorn i Monte Rosa - to jeden z napiękniejszych sposobów na wypoczynek w górach.

W krajobrazie obu masywów dominuje wiele czterotysięczników, lodowców, stromych skalnych ścian. Nasz trekking w Alpach stanowi połączenie najciekawszych fragmentów szlaków turystycznych wokół Monte Rosy oraz Matterhornu. Pokonujemy wysoko położone przełęcze: Monte Moro (2868 m n.p.m.), Colle del Turlo (2738 m n.p.m.), Colle d'Olen (2881 m n.p.m.) czy Colle Superiore delle Cime Bianche (2982 m n.p.m.). Wędrujemy przez głęboko wcięte doliny, o bardzo zróżnicowanej kulturze. To naprawdę piękna wycieczka w Alpy.

Ta część Alp Zachodnich nosi nazwę Alpy Walijskie lub Alpy Penińskie

 

Atuty:

  • trekking w Alpach, poprowadzony przez wysokie przełęcze (2700 – 3000 m n.p.m.)

  • pobyt w Zermatt – jednym z najsłynniejszych alpejskich kurortów Szwajcarii

  • kolejka na Klein Matterhorn (3820 m n.p.m ) - najwyżej w Europie poprowadzona kolej linowa

  • możliwość wejścia do wnętrza lodowca Theodul Glacier

  • widok na gigantyczną, wschodnią ścianę Monte Rosa, największą w całych Alpach

  • alpejska architektura drewniana doliny Anzasca i Alta Val Sesia

  • regionalna kuchnia górali, zwanych Walzer, nasza wycieczka w Alpy obfituje w kulinarną róznorodność

  • możliwość wejścia na Punta Gnifetti (4554 m. n.p.m.) - jeden z czterotysięczników masywu Monte Rosa

 

Noclegi i wyżywienie:

Podczas trekkingu hotele zmieniamy wiele razy ( najczęściej 4 ).

Dwa noclegi mamy w Szwajcarii, pozostałe we Włoszech.

Schodzimy do małych, alpejskich miasteczek, położonych na końcu długich i wąskich dolin, do których schodzą wszyscy turyści, podążający wokół Monte Rosa . Zatem nie mamy dużego wyboru i nie raz trzeba pogodzić się z miejscowymi "klimatami"

W hotelach proponujemy pokoje 2-osobowe z łazienkami. W przypadku osób podróżujących w pojedynkę, zakwaterowanie może być w pokoju 2 lub 3-osobowym (jeżeli ilość osób tej samej płci jest nieparzysta). W pokojach jest pościel i ręczniki. Na ogół nie ma czajników elektrycznych a gniazdka wymagają przełącznika. Wrzątek rano do termosów na ogół wydawany jest bez problemu.

 

W hotelach jest możliwość korzystania z pokoju 1-osobowego, za dopłatą, po uprzednim potwierdzeniu przez dany hotel dostępności takiego pokoju. Dopłaty te są zwykle dość duże.

 

Potrzebę zarezerwowania pokoju 1-osobowego prosimy zgłaszać do biura.

Wyżywienie obejmuje śnaidania i obiadokolacje. W hotelach śniadania są zwykle urozmaicoene (sery, wędliny) a kolacje obfite (przystawka, danie główne, deser).

Prowiant na trasę uczestnicy zapewniają sobie zw własnym zakresie.

 

Trudności:

Trasy łatwe pod względem technicznym, ale warianty długie wymagają dobrej kondycji fizycznej, sztuczne ubezpieczenia na szlaku występują tylko w jednym dniu ( Monte Moro).

 

Schroniska: nie zawsze są na trasie, przewodnicy informują każdego dnia o tym, czy schronisko jest i czy będzie czas, aby zatrzymać się na dłużej.

 

Sprzęt: Brak sprzętu specjalistycznego.

Należy mieć plecak ( orientacyjnie ok. 10 – 20 l.), dobre buty, czołówkę, odzież zabezpieczającą przed wiatrem, deszczem, słońcem, okulary przeciwsłoneczne.

 

Apteczka: Każdy uczestnik trekkingu w górach powinien posiadać mała, podręczną apteczkę. Zalecamy, aby zabrać plastry na otarcia naskórka i pęcherze, środki opatrunkowe (bandaż elastyczny, wyjałowiona gaza), leki, które uczestnik zażywa na co dzień – zalecone przez lekarza i inne specyfiki, z których korzysta i wie, że są bezpieczne

 

Przewodnicy: UIMLA

 

Mapy i literatura:

  1. Kompass: Breuil - Cervinia - Zermatt (1:50 000)

  2. Kompass: Monte Rosa (1:50 000)

                                                                zamów mapy i przewodniki

Rozwiń opis

Terminy

please wait...

Cena zawiera:

Cena obejmuje: 

przejazd autokarem, opieka pilota, przewodnik UIMLA w górach, 7 noclegów 

(hotele, pensjonaty** , pokoje 2 ,3-osobowe), 7 śniadań, 7 obiadokolacji, ubezpieczenie KL i NNW.

 

 Cena nie zawiera:

Biletów na kolejki górskie oraz biletów wstępów.

Uwagi:

Ważne kolejki:

 

Obowiązkowa:

1. Dojazd pociągiem z Tasch do Zermatt - ok. 10 CHF w jedną stronę.

2. Pianalunga ok. 10 euro

 

Pozostałe - dla osób chętnych ( WARTO!!!!)

1. Kolejka zębata na Gornergrat (3090 m n.p.m.) - ok. 40 CHF w górę,

    ok. 65 CHF w obie strony

2. Kolejka na Klain Matterhorn (3830 m n.p.m.) - ok. 84 CHF w obie strony

Inne:

4. Passo Moro - Macugnaga - ok. 10 Euro

5. Passo dei Salati i Gabiet - ok. 12 Euro (zjazd) w obie strony ok. 19 Euro

6. Indren

Plan wyjazdu

1 dzień: Wyjazd z kraju

1 dzień: Wyjazd z kraju

Wyjazd z poszczególnych miejscowości zgodnie z rozkładem jazdy.

Kraków, ul. Bosacka RDW, górna płyta dworca, 17.45
Katowice, ul. Kopernika, przystanek przy Placu Andrzeja, 19.00
Tychy, Parking przy TESCO, ul. Towarowa, 19.20
Pszczyna, przystanek obok supermarketu Kaufland, ul. Broniewskiego, 19.40
Czechowice – Dziedzice, stacja paliw LUKOIL, ul. Węglowa, 20.00
Bielsko – Biała, dolna płyta dworca autobusowego, ul. Warszawska, 20.15
Żywiec, parking przy TESCO, Al. Legionów, 21.00

Przejazd przez Słowację (Żylina, Bratysława) i Austrię (Wiedeń, Graz, Villach) do Włoch.
2 dzień: Przejazd tranzytowy: Austria - Północne Włochy - Szwajcaria

2 dzień: Przejazd tranzytowy: Austria - Północne Włochy - Szwajcaria

Kontynuacja podróży przez Włochy trasą: Tarvisio, Udine, Wenecja, Werona, Mediolan.
Przejazd panoramiczną trasą wzdłuż brzegów Lago Maggiore. Przekroczenie granicy włosko - szwajcarskiej w Gondo.

Wjazd na przełęcz Simplon (2005 m n.p.m.), skąd rozciągają się fantastyczne panoramy na Fletschhorn (3996 m n.p.m.)
i Lagginhorn (4010 m n.p.m.). Krótki postój na odpoczynek i zrobienie zdjęć.
Zjazd śmiało poprowadzoną, stromą drogą w górne piętro doliny Rodanu, w kantonie Valais.
Przejazd przez Brig i Visp do doliny Mattertal. Zakwaterowanie w hotelu w okolicach Zermatt.

Czas wolny i obiadokolacja.
Wieczorem omówienie z przewodnikiem tras na następny dzień.

Alpy Walijskie - przeczytaj więcej
3 dzień: Tasch - Zermatt - Klein Matterhorn - Gornergrat - Zermatt

3 dzień: Tasch - Zermatt - Klein Matterhorn - Gornergrat - Zermatt

Śniadanie. Przejazd z Tasch do Zermatt. Podział uczestników na podgrupy.
Wjazd na Klein Matterhorn ( 3830 m n.p.m. ), wejście do groty we wnętrzu Theodulgletscher.
Wejście na punkt widokowy - widok na Matterhorn, Mont Blanc, Breithorn i Alpy Berneńskie.
Zjazd do Zermatt. Wyjazd na Gornergrat (3090 m n.p.m.), przejście do punktu widokowego na masyw Monte Rosa.
Widok na grań z najwyższymi wierzchołkami: Dufourspitze, Lyskamm, Castor, Pollux, Breithorn.
Zejście z Gornergratt do Zermatt przez Riffelsee, jezioro słynące z odbicia szczytu Matterhorn w lustrze wody.

Czas zejścia z Gornergrat ok. 3 godz.. 1400 m deniwelacji negatywnej.
Powrót na obiadokolację.
Wieczorem omówienie programu na następny dzień oraz trudności na trasie trekkingowej.
4 dzień: Zermatt - Sass Almagell - Monte Moro - Macugnaga

4 dzień: Zermatt - Sass Almagell - Monte Moro - Macugnaga

Śniadanie. Przejazd do doliny Saastal i dalej wjazd na wieniec zapory Mattmark See.
Przejście fragmentem Tour de Monte Rosa z Sass Almagell w Szwajcarii przez Przełęcz Monte Moro (2868 m n.p.m.) do miejscowości Macugnaga w dolinie Anzasca we Włoszech. Początkowo szlak prowadzi drogą wzdłuż jeziora, potem zakosami do góry.
Pod samą przełeczą trzeba pokonywać skały. Szlak jest częściowo ubezpieczony łańcuchami.
Przełęcz Monte Moro słynie z widoku na gigantyczną, wschodnią ścianę Monte Rosa.
Czas przejścia ok. 8 godzin. Suma podejść ok. 800 m
Do Macugnaga można zjechać kolejką z okolic Rifugio Oberto Gaspare (2786 m n.p.m) i zaoszczędzić sobie
stromego i niewygodnego zejścia.
Przejazd na miejsce zakwaterowania, obiadokolacja.
Po kolacji omówienie programu i trudności na trasie trekkinu następnego dnia.
5 dzień: Macugnaga - Lodowiec Belvedere i wschodnia ściana Monte Rosy

5 dzień: Macugnaga - Lodowiec Belvedere i wschodnia ściana Monte Rosy

Śniadanie. Przejazd lub przejście do Macugnaga Pecetto.
Trasa dla wszystkich:
Przejście do Ref. Saronno, w rejonie lodowców Belvedere i Monte Rosa ( wys. ok. 1932 m n.p.m. ). Wędrówka w scenerii wschodniej ściany Monte Rosy , tzw. ściany Macugnmaga (2400 m ), która jest najwyższą ścianą w całych Alpach. Przejście do Rifugio Zamboni Zappa i dalej, nad polodowcowe jezioro Lago delle Locce (2220 m n.p.m.).
Zejście do Pecetto. Czas przejścia ok. 6 godzin, suma podejść ok. 900 m. Przejazd do miejsca zakwaterowania. Obiadokolacja i nocleg.

Wariant alternatywny - wyłącznie do decyzji przewodnika:
Przejście z Macugnaga w Dolinie Anzasca, doliną Val Quarazza na Colle del Turlo (2738 m n.p.m). Szlak prowadzi fragmentem trasy Tour de Monte Rosa. Na początku mijamy zabudowania starej sztolni z czasów, gdy w dolinie wydobywano złoto. Podczas wędrówki mijamy jeziora Fate (1315 m n.p.m.) i Turlo (2492 m n.p.m.). Zejście do Alagna Val Sesia.

6 dzień: Alta Val Sesia - Colle d`Olen -Gressoney Tschaval.

6 dzień: Alta Val Sesia - Colle d'Olen -Gressoney Tschaval.

Śniadanie. Wjazd kolejką z miejscowości Alagna na Pianalunga (2085 m n.p.m.).
Przejście z Pianalunga na przełęcz Colle d'Olen (2881 m n.p.m). Zejście wzdłuż brzegów jeziora Lago Gabiet do Gressoney
w Val di Gressoney. Czas przejścia ok. 7 godz.. Suma podejść ok. 800 metrów. Trasa dla wszystkich.
Przejazd do hotelu, obiadokolacja i nocleg.

Uwaga:
W tym dniu rozpoczyna się wysokogórska tura alpejska z wejściem do najwyżej w Alpach położonego schroniska Rif. Regina Margherita (4554 m n.p.m.).

Możesz odłączyć się od grupy trekkingowej i ruszyć w krainę lodowców masywu Monte Rosa.

7 dzień: Champoluc St. Jacques - Colle Superieure delle Cime Bianche -  Cervinia w Valtournenche

7 dzień: Champoluc St. Jacques - Colle Superieure delle Cime Bianche - Cervinia w Valtournenche

Śniadanie. Przejazd do Champoluc. Przejście z Champoluc w dolinie Val d' Ayas do Cervinii przez Gran Lago (2808 m n.p.m.) i Lago Goillet.
Początkowo podchodzimy zalesionym zboczem do położonego powyżej wioski schroniska. Po krótkim odpoczynku pniemy się mozolnie
w górę, początkowo trawiastym zboczem, następnie pomiedzy skałami.
Tuż pod przełęczą przechodzimy powyżej uroczego Gran Lago. Towarzyszą nam widoki na lodowce i wierzchołki masywu Monte Rosa (Breithorn, Pollux, Castor, Liskamm).
Podczas tego odcinka trasy wokół osiągamy najwyższą na całym trekkingu przełęcz Colle Superieure delle Cime Bianche (2896 m n.p.m).
Z przełęczy rozpościerają się widoki na Matterhorn - Monte Cervino i otoczenie Doliny Valtournenche. Czas przejścia ok. 8 godzin. Suma podejść ok. 1550 m

Wariant krótszy obejmuje przejście z Champoluc do schroniska przy szlaku na Colle Superieure. Powrót do Champoluc tą samą trasą.
Powrót do miejsca zakwaterowania, obiadokolacja i nocleg.
8 dzień: Gressoney - Colle di Pinter lub Bettaforca - Gressoney

8 dzień: Gressoney - Colle di Pinter lub Bettaforca - Gressoney

Śniadanie. Przejazd do doliny Lys.

Przejście z Val di Gressoney na Colle di Pinter (2777 m n.p.m.) lub Colle di Bettaforca (2672 m n.p.m.).
Trasa dla wszystkich
Czas przejścia ok. 8 godz. Suma podejść ok. 1000 m - 1200 m

Powrót do hotelu na obiadokolację i nocleg.
9 dzień: Cervinia - Rif. Duca degli Abruzzi (2802 m n.p.m.) - Breuil Cervinia.

9 dzień: Cervinia - Rif. Duca degli Abruzzi (2802 m n.p.m.) - Breuil Cervinia.

Śniadanie. Wykwaterowanie z hotelu. Przejazd lub przejście do początku szlaku w Breuil Cervinia.

Trasa dla wszystkich. Wejście ścieżką turystyczną do położonego na zboczach Matterhornu (Monte Cervino)
schroniska Rif. Duca degli Abruzzi. Odpoczynek.
Zejście innym wariantem szlaku do Breuil Cervinia.

Czas przejścia ok. 4-5 godz. Suma podejść ok. 800 m. Wyjazd do kraju w godzinach wieczornych.
10 dzień: Przyjazd do kraju w godzinach popołudniowych.

10 dzień: Przyjazd do kraju w godzinach popołudniowych.

Przyjazd do kraju w godzinach popołudniowych.

Uwaga!

Uprzejmie informujemy, że podczas wycieczek górskich, zgodnie z zasadami bezpieczeństwa oraz szeroko pojętej ludzkiej życzliwości, turyści, którzy w danym dniu kończą wycieczkę jako pierwsi, oczekują na najsłabszych i na tych, którzy chodzą wolniej!
Zastrzegamy sobie prawo do zmiany trasy, jeżeli wymagają tego warunki atmosferyczne, bezpieczeństwo grupy
lub zarządzenia lokalnych władz.
Decyzję taką podejmuje przewodnik.

autor programu: Anna Piątek-Morawiec
zdjęcia: A. Piątek-Morawiec

Opinie

Dodaj opinię
Viola i Robert: Alpy porażają ogromem 14.08.2017
Zawsze chcieliśmy pojechać w Alpy i dlatego w tym roku wybraliśmy trekking dookoła Matterhornu, ponieważ uznaliśmy, że ta góra widziana "na żywo" nas zachwyci. I tak rzeczywiście się stało. To góra absolutnie magiczna. Zresztą wszystkie szlaki dookoła niej, które zdążyliśmy przejść są wspaniałe, a widoki na długo pozostaną w pamięci. Szczęśliwie dopisała nam pogoda. Polecam ten trekking wszystkim, którzy kochają górskie wędrówki. To również świetna okazja, żeby poznać innych zapaleńców i uroki chodzenia w grupie pod okiem doświadczonych przewodników. Bardzo dziękujemy Apterowi za zorganizowanie obfitującej w niezapomniane przeżycia wyprawy. Po raz trzeci się nie zawiedliśmy. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku znowu skorzystamy z waszej oferty i udamy się na kolejny ciekawy trekking.
Renata : Można jechać, mając nawet 100 lat 19.08.2016
Zachęcam wszystkich gorąco - do korzystania z usług APTERA. Trekking wokół Monte Rosa i Matterhorn był pierwszą imprezą, którą z tym biurem przeżyłam osobiście ... choć biuro było mi już dużo wcześniej znane. Góry są piękne zwłaszcza latem, dzień długi, stabilna wręcz wspaniała pogoda, bezpiecznie, na szlakach pusto. Szwajcaraia urzeka - techniką .. myślę że kolejka Gornergrat u stóp Matternhornu pozwala poczuć .. że tam można jechać mając nawet 100 lat, dlatego proszę się nie bać. Cieszę się .. że proporcje wiekowe były takie jak były .. i że wiele osób odważyło się w pojedynkę jechać na taką imprezę - nie wiedząc kto będzie im towarzyszył na szlaku. Góry łagodzą obyczaje .. wszystkich uczestników określam jako miłych .. uczynnych .. ciekawych .. było świetnie .. jest za czym tęsknić .. dziękujemy Aniu i Zbyszku ... i na 2017 .. chyba wokół Mount Blanc. Pozdrawiam wszystkich .. mając nadzieję, że się jeszcze zobaczymy.
Małgorzata i Krzysztof: Trekking z Apterem uzależnia :-) 23.09.2014
W 2014 szukając zorganizowanego trekkingu w Alpach trafiliśmy na Apter i wybraliśmy TMB (patrz opinia pod imprezą). Zachwyceni tamtą imprezą ,świadomie już szukaliśmy kolejnej w tym samym biurze.Tym razem wybraliśmy trekking wokół Matterhorn. Kolejny strzał w dziesiątkę. Trekking zorganizowany perfekcyjnie. Dobrze dobrane hotele, dzięki czemu nie było długich codziennych dojazdów. Hotele dobre, posiłki smaczne w ilościach wystarczających nawet dla głodomorów. Proszę się nie zrażać małą ilością wędlin na talerzach bo sukcesywnie są dokrajane. Opiekowali się nami panowie Józef i Sebastian. Józef- przewodnik najwyższej klasy. Umiał dobrać tempo i rytm marszu tak, że z przyjemnością pokonywało się kolejne \"setki\". Człowiek z ogromnym urokiem osobistym , szkoda że prowadzi tak mało trekkingów. Sebastian to wulkan energii, człowiek orkiestra, już drugi raz byliśmy z nim na wyjeździe i zaczynamy nie wyobrażać sobie trekkingów bez niego :-) Trasy nie były morderczo długie. A nawet ta najdłuższa (1600 wzwyż, tyle samo w dół)dzięki Józefowi minęła bezboleśnie. Pogoda nam dopisała dzięki czemu mogliśmy napatrzeć się na cudne Alpy, za wyjątkiem Matterhornu, którego szczyt wciąż okrywała jakaś uparta chmura. Tworzyliśmy grupę o wyrównanej kondycji ( nooo może Leszek nie mógł się z nami wyszaleć :-)), wszyscy sympatyczni, uczynni, uśmiechnięci, nieroszczeniowi. dziękujemy wszystkim za możliwość spędzenia urlopu w tak miłym gronie (Magdo, Anitko, Aniu, Leszku, Grażynko, Krysiu, Moniko ...) Niestety muszę napisać o jedynym według nas mankamencie, mianowicie ostatnim hotelu. Gdyby w pokojach była klimatyzacja nie mielibyśmy zastrzeżeń tym bardziej , że serwowane w tym hotelu kolacje charakteryzowały się wyjątkową wystawnością ( wino tez było bez ograniczeń) ale powrót do pokoi napawał nas strachem. Namawiamy wszystkich na udział w trekkingach zorganizowanych bo wędrowanie w grupie jest po prostu przyjemne, weselsze, mniej uciążliwe. My już wertujemy katalog pod kątem przyszłego roku. Trekking z Apterem uzależnia :-)
Stanisław: Jestem po pięćdziesiątce 17.09.2014
Jestem wielkim miłośnikiem gór. Podczas moich wędrówek utrwalam ich piękno na kartach pamięci aparatu.Pragnę bowiem, aby moi bliscy, którzy z różnych przyczyn nie mogą wędrować po górach, mogli zobaczyć ich \"cudowność\" na moich zdjęciach. W sierpniu 2014 roku po raz pierwszy wybrałem się z Biurem Apter na trekking wokół Matterhornu i Monte Rosy. Zdjęcia wyszły bardzo piękne, bo to co zobaczyliśmy podczas naszych wędrówek, było wspaniałe. Chociaż jestem osobą po pięćdziesiątce, to dzięki wspaniale dobranym przez biuro trasom, udało mi się wszystkie przejść bez żadnych problemów. RównieżPanowie Przewodnicy (Pan Józef, Pan Leszek i Pan Zbyszek) to najwyższa półka w klasie Przewodników. Jestem im bardzo wdzięczny za to, że pozwalali mi zostać czasami na końcu grupy, abym miał czas \"napatrzyć się\" pięknym krajobrazom i zrobić zdjęcie. W dzisiejszym, jakże bardzo zabieganym świecie, mało czasu poświęca człowiek nachwilę zatrzymania i refleksji nad tym co dobre i piękne. W ogromie przytłaczających nas informacji i przykładów niszczenia naszej Ziemi, zapominamy o tym, że są takie miejsca, które mówią, że istnieje jeszcze naprawdę piękny świat. Uczestnicząc w omawianym trekkingu mogłem tego doświadczyć. To co zobaczyłem moimi oczami, co chciałem ogarnąć moim sercem jak również utrwalić na zdjęciach, tego nie da się opisać. Tam trzeba być samemu, by tego doświadczyć. Wszystkim miłośnikom gór polecam biuro Apter i jego przemyślane pod każdym względem trasy . Z tym Biurem chciałbym spełnić moje kolejne marzenie o wycieczce do Skandynawii, aby zobaczyć czystą, nieskażoną przez człowieka przyrodę. Jeszcze raz pragnę serdecznie podziękować Panom Przewodnikom za ich profesjonalizm. Dziękuję wszystkim Uczestnikom naszej wyprawy za wzajemną serdeczność i życzliwość, któreto zalety ludziom kochającym góry nie są obce. A sobie i wszystkim wędrującym po górach życzę, abyśmy patrzyli na świat oczami dobra i piękna. Abyśmy umieli się zatrzymać i w maleńkim kwiatku, w zachodzie słońca czy w majestacie gór, mogli zobaczyć cząstkę Rajui wspaniałość naszego Stwórcy. Serdecznie pozdrawiam!
Maciek : Jeden z najciekawszych trekkingów 30.08.2014
Trekking wokół Matterhornu i Monte Rosy w sierpniu 2014 był dość wyczerpujący ale jednocześnie niezwykle atrakcyjny widokowo. Myślę, że jest to jeden z najciekawszych trekkingów. Trasy zaplanowane z rozmysłem, dostosowane do wytrawnego turysty. Hotele i wyżywienie na dobrym poziomie. Dopisała także pogoda. Dojazd i cała logistyka trekkingu bez zarzutu. Do tego wszystkiego przemili uczestnicy oraz niezwykle sympatyczni i kompetentni przewodnicy z Panami Józefem, Zbyszkiem i Leszkiem dopełniają bardzo pozytywny obraz całego trekkingu. Serdecznie wszystkim polecam!!!!!!
Andzej: Pozdrawiam wszystkich 02.09.2013
Trekking wokół Matterhornu i Monte Rosy to jedna z ofert alpejskiego programu biura Apter - oferta, z której każdy miłośnik gór powinien bezwzględnie skorzystać. Wyjazd 2013, logistycznie zmodyfikowany (mniej przejazdów, więcej hoteli), miał wszystko czego może oczekiwać nawet niezbyt zaawansowany amator górskich wycieczek. Trasy (te w pełnym wymiarze)wymagają wprawdzie przyzwoitej kondycji fizycznej, ale są praktycznie bez trudności technicznych, do całkowicie relaksowego chodzenia. Czasem wręcz - jak np. na Colle del Turlo - prowadzą mulatierą (drogą mułów), po której idzie się niemal jak po hajłeju. Oczywiście jest też czym nacieszyć oko. Widok piramidy Matterhornu (ponoć najpiękniejszego szczytu Europy) z Tasch, Zermatt czy Klein Matterhornu - to najpiękniejsze alpejskie obrazki. Warto też podjąć trud zejścia z Monte Moro (2868 m npm), choć jest tam wariant kolejkowy, bo panorama na wschodnią ścianę Monte Rosy jest nieprawdopodobna, iście himalajska. Trzeba też wspomnieć o niezwykle klimatycznym noclegu w miejscowości Macugnaga, który zaowocował nawiązaniem niezwykle bliskich taneczno-towarzystkich kontaktów między uczestnikami trekkingu, ale również przyczynił się do zacieśnienia przyjaźni polsko-włoskiej. Słowem, wyjazd 2013 niezwykle udany, do czego też walnie przyczyniała się męska obsada przewodnicka - Józek i Zbyszek - którzy sprawnie rozwiązywali wszelkie zawirowania logistyczne. Trekking wokół Matterhornu i Monte Rosy to jedna z ofert alpejskiego programu biura Apter - oferta, z której każdy miłośnik gór powinien bezwzględnie skorzystać. Wyjazd 2013, logistycznie zmodyfikowany (mniej przejazdów, więcej hoteli), miał wszystko czego może oczekiwać nawet niezbyt zaawansowany amator górskich wycieczek. Trasy (te w pełnym wymiarze)wymagają wprawdzie przyzwoitej kondycji fizycznej, ale są praktycznie bez trudności technicznych, do całkowicie relaksowego chodzenia. Czasem wręcz - jak np. na Colle del Turlo - prowadzą mulatierą (drogą mułów), po której idzie się niemal jak po hajłeju. Oczywiście jest też czym nacieszyć oko. Widok piramidy Matterhornu (ponoć najpiękniejszego szczytu Europy) z Tasch, Zermatt czy Klein Matterhornu - to najpiękniejsze alpejskie obrazki. Warto też podjąć trud zejścia z Monte Moro (2868 m npm), choć jest tam wariant kolejkowy, bo panorama na wschodnią ścianę Monte Rosy jest nieprawdopodobna, iście himalajska. Trzeba też wspomnieć o niezwykle klimatycznym noclegu w miejscowości Macugnaga, który zaowocował nawiązaniem niezwykle bliskich taneczno-towarzystkich kontaktów między uczestnikami trekkingu, ale również przyczynił się do zacieśnienia przyjaźni polsko-włoskiej. Słowem, wyjazd 2013 niezwykle udany, do czego też walnie przyczyniała się męska obsada przewodnicka - Józek i Zbyszek - którzy sprawnie rozwiązywali wszelkie zawirowania logistyczne. POLECAM WSZYSTKIM !!! W moim prywatnym rankingu alpejskiej jazdy obowiązkowej, trekking wokół Matterhornu i Monte Rosy umieszczam gdzieś między wycieczkami wokół Mont Blanc a wędrowaniem po szlakach Gran Paradiso. Pozdrawiam wszystkich uczestników trekkingu. !!! W moim prywatnym rankingu alpejskiej jazdy obowiązkowej, trekking wokół Matterhornu i Monte Rosy umieszczam gdzieś między wycieczkami wokół Mont Blanc a wędrowaniem po szlakach Gran Paradiso. Pozdrawiam wszystkich uczestników trekkingu.
Alicja : Nowe, dobre doświadczenia 30.08.2013
Sierpień 2013 r. - mój czwarty wyjazd z BP Apter. Wybór zatem dobrze przemyślany. Ludzie, miejsca, charakter wyjazdu - sprawdzone, a to czego się nie znało, można było poznać. Zachęcam i polecam ofertę \"wokół Matterhorn i Monte Rosa\" wszystkim, którym miłe górskie wędrowanie, ze wszystkim, co niesie połączenie: przyroda + człowiek (a nawet grupa ludzi). Nowe, dobre doświadczenia gwarantowane, wystarczy chcieć. Dziękuję wszystkim, z którymi oswajało się czas. Do spotkania!
Regina i Maciek : Losowo wybraliśmy Apter 10.09.2012
Byl to nasz pierwszy trekking za granica i pierwszy zorganizowany przez biuro podrozy. Losowo wybralismy APTER i wyboru nie zalujemy - bardzo dobra organizacja, opieka przewodnikow, program i program awaryjny, na wypadek popsucia pogody. Bylo rewelacyjnie! piekna pogoda, piekne widoki i swietna atmosfera stworzona zarowno przez opiekunow jak i samych uczestnikow wycieczki, az zal bylo wracac:) Jestesmy BARDZO zadowoleni, i na pewno z oferty biura nie raz jeszcze skorzystamy. Dziekujemy !!!
Wiesław: Trójka pilotów postarała sie o zadowolenie 17.09.2011
To był mój drugi treking z Apterem po zeszłorocznym wokół Mont Blanc. Był dobrze zorganizowany.Hotele były o dobrym standarcie za wyjątkiem Macunagna co nie zmienia mojej dobrej opinii o imprezie.Każdy uczestnik mógł wybrać sobie trasę normalną lub skróconą. Ja z tego korzystałem. Podejścia w górę powyżej 1000 m były dla mnie za ciężkie. Rejon Matterhorn i Monte Rosa obok Mont Blanc należy do najwyższych i najpiękniejszych w Alpach.Trójka pilotów postarała się o zadowolenie uczestników.
Józef: Polecam, nie mam żadnych zastrzeżeń 02.09.2011
Moje marzenie spełniło się zobaczyłem Alpy z bliska wędrując wokół Monte Rosa.Piękne widoki,trasy bezpieczne i nie bardzo uciążliwe idealne dla turystów którzy chcą zobaczyć widoki,oczywiście z panem Józefem bo pani Izabela pobija rekordy przejścia tras.Polecam wycieczki organizowane przez biuro Apter,nie mam żadnych zastrzeżeń do organizacji trekkingu.
Beata: Rzetelna firma 02.09.2011
byłam na trekkingu w 2008r.super wyjazd, organizacja, trasa widokowo zapierała dech w piersiach, dobra, rzetelna firma, pojadę jeszcze nie raz z Apterem:)
Magda : Mój pierwszy trekking w Alpach- lato 2008 20.09.2010
Mój pierwszy trekking w Alpach- lato 2008. Widoki wprost zapierające dech...Matterhorn znałam dotychczas głownie z widokówek i kalendarzy, a tu miałam go na wyciągnięcie ręki- coś niesamowitego! Plus inne wspaniałe wędrówki, dokładnie takie, jakie lubię, czyli wysoko i wysiłkowo, ale zupełnie bezpiecznie i bezstresowo. Każdego dnia była tez opcja dla mniej wytrwałych i słabszych, co uważam za bardzo dobry pomysł. Wielkie ukłony dla Izy - przewodniczki wprost idealnej !:)
Tadeusz i Michał : Doświadczona kadra przewodników 06.09.2010
To była nasza 2 wyprawa z Apterem. I po raz drugi nie zawiodły nas następujące, jakże ważne czynniki: b. profesjonalna i doświadczona kadra przewodników i pilotów gwarantująca bezpieczeństwo, miła atmosfera, smaczne jedzenie. A widoki na Matterhorn (szczególnie z Klein Matterhornu)są niezapomniane. Gorąco polecamy.
Kasia i Andrzej : Biuro zdobyło nasze zaufanie dzięki pracownikom 02.09.2010
Preferujemy wyjazdy indywidualne,jednak latem 2008roku, pełni obaw wybraliśmy się z nieznanym nam Apterem na wycieczkę w Alpy(wokół Mont Blanc).Nasze obawy okazały się nieuzasadnione i już w drodze powrotnej,pełni wrażeń marzyliśmy o kolejnej wyprawie,oczywiście z Apterem.W wakacje 2009r wyruszyliśmy pod Matterhorn.A w tym roku już jako stali klienci wybieramy się z Apterem w Dolomity.Biuro zdobyło nasze zaufanie dzięki swoim pracownikom, którzy okazali się dobrymi organizatorami,pasjonatami i ludźmi odpowiedzialnymi.Wycieczki są zaplanowane najciekawszymi szlakami,a dzięki rozsądkowi organizatorów są jednocześnie atrakcyjne i bezpieczne z maksymalnym wykorzystaniem czasu pobytu.Żadne opisy nie oddadzą klimatu,piękna i grozy gór, tam trzeba być.Mamy nadzieję że tegoroczne wakacje będą również szczęśliwe i udane.Wokół Mont Blanc oraz wokół Matterhorn i Monte Rosa można polecić każdemu. ;-)
Jola i Piotr: Trekking prowadzi kilka osób 02.09.2010
Byliśmy uczestnikami tej imprezy w 2009r. Mieliśmy podobne obawy jak Kasia & Andrzej, jednak grupa ludzi zdeklarowanych miłośników gór, a nie przypadkowa zbieranina doskonale się sprawdza. Apter potrafi to świetnie wykorzystać. Ponieważ treking prowadzi kilka osób, każdy może dostosować sobie program dnia do swoich upodobań i aktualnego samopoczucia. Dobra impreza dla ludzi chcących zobaczyć Alpy jednocześnie nie troszcząc się o to gdzie spać i jeść. O tym pomyślał APTER.
Pokaż hotel na mapie
Masz pytania do oferty?
+48 32 792 86 05 Napisz - oddzwonimy