Sardynia jest przyjazna, mieszkańcy serdeczni a przyroda niezwykła. Wyspa w swej istocie łączy morze i góry, sympatyczne, szlaki trekkingowe i strome ściany.

Sardynia i Korsyka stanowiły niegdyś jeden kawałek lądu, oderwany od Europy i dryfujący po morzu w kierunku Afryki, o nazwie Korsardynia. Czas i ruchy tektoniczne Ziemi sprawiły, że Korsardynia rozpadła się na dwie duże części, dając początek dwóm oddzielnym, dużym wyspom. Pęknięcie nastąpiło w najbardziej „miękkiej”, wapiennej części lądu. Sardynia „odpłynęła” w kierunku południowo – wschodnim, zabierając ze sobą większość utworów osadowych, z których zbudowane są sardyńskie góry. Górzysty krajobraz Sardynii tworzą liczne pasma górskie, których największe wysokości oscylują w granicach 1200 – 1300 m n. p. m. Jedynym, wybitniejszym pasmem są góry Monti del Gennargentu, których najwyższy szczyt, Punta La Marmora (1834 m n. p. m.), jest jednocześnie najwyższym punktem Sardynii. Trekking na Sardynii jest łatwy i przyjemny, chyba że zapuścimy się w bardziej ambitne fragmenty gór.

Najpiękniejsze wybrzeża Sardynii
Położona na Morzu Tyrreńskim Sardynia ma bardzo zróżnicowaną linię brzegową. Wybrzeża wyspy są różnorodne i różnie zagospodarowane. W obszarze pomiędzy portami Olbia i Golfo Aranci a Santa Teresa Gallura wybrzeże jest raczej płaskie a w cieśninie pomiędzy Sardynią a Korsyką znajdują się liczne wyspy. Tutaj, w północno wschodnie części, położone jest słynne Szmaragdowe Wybrzeże – Costa Smeralda.
Wczasy na Costa Smeralda to dobre miejsce dla bogaczy. Wszystko jest tutaj najdroższe, a w małych zatoczkach cumują eleganckie żaglowce. Najsłynniejsze pod tym względem miejsce to Porto Cervo, zwane „włoskim Saint-Tropez”. Miejscowość zaprojektował architekt Luigi Viatti a projekt zlecił Aga Chan IV – książę, miliarder i biznesmen. Wycieczki wpadają tutaj tylko na chwilę – w miasteczku brak jest zwykłych pizzerii, lodziarni czy kawiarni. Wszystko ekskluzywne, z cenami „pod sufit”, markowe i dla bardzo zamożnych obywateli świata. Nie kupicie tu nawet zwykłej pamiątki, a w restauracji nie podaje się cen w menu a gdy wejdziecie, „obskoczy” was pięciu kelnerów: od dań głównych, od wina, od deserów, od serwowania, od zbierania zamówienia i jeszcze nie wiadomo, od czego. Wycieczka na Sardynię to jednak dobry czas, aby na krótko tu zawitać.


Widoczny z wybrzeża Archipelag La Maddalena w dużej części stanowi park narodowy – Park Narodowy Arcipelago della Maddalena. Jest to miejsce życia wielu endemicznych gatunków roślin i zwierząt.
Alghero i Przylądek Capo Caccia
Kolory morza u wybrzeży Sardynii są równie fascynujące, jak roślinność, góry i groty morskie. Fragment południowo – zachodniego wybrzeża zachwyca barwami turkusów. W wapiennych klifach morze wypłukało liczne groty. Wśród nich, najpiękniejsza udostępniona jest dla turystów. To Grotte di Nettuno – grota Neptuna. Do Groty Neptuna można się dostać statkiem wycieczkowym lub zejść specjalnymi schodami – tzw. Kozie Schody, z Przylądka Capo Caccia.


Zaledwie kilkanaście kilometrów od Przylądka Capo Caccia położone jest miasteczko w stylu katalońskim – Alghero. Mieszkańcy Alghero mają w dużej części mają katalońskie korzenie. W XIV wieku król Aragonii sprowadził sprowadził tutaj osadników z Katalonii. Miasto słynie z wyrobu biżuterii – głównie z korala, oraz z doskonałych owoców morza. Nasz trekking na Sardynii to również zwiedzanie Alghero

Costa Verde
Południowo – zachodnią część brzegów Sardynii zajmuje Costa Verde, zwana „dzikim zachodem. Jest to najmniej zagospodarowane wybrzeże, ale niezwykle piękne. Poszarpana linia brzegowa, wrzosowiska, góry opadające w kierunku morza…Bardzo piękne, samotne miejsce. Wycieczka na Costa Verde to naprawdę fascynujące przeżycie. Wzdłuż Zielonego Wybrzeża można odbywać wycieczki piesze. Wzdłuż morza poprowadzony jest łatwy szlak turystyczny.


Zatoka Orosei – Golfo di Orosei
Zatoka Orosei i Góry Gennargentu stanowią park narodowy, utworzony w 1998 roku. To najbardziej zróżnicowany pod względem krajobrazu i przyrody obszar Sardynii. Zatokę Orosei otaczają strome, wapienne klify, będące fragmentem łańcucha górskiego Supramonte. Mezozoiczne skały Supramonte, kruche i łatwo poddające się erozji, urozmaicają brzegi zatoki. Morze wypłukało tutaj liczne groty i jaskinie morskie. Wśród nich znajduje się niezwykła jaskinia Grotta del Bue Marino, niegdyś zamieszkiwana przez foki z gatunku mniszka śródziemnomorska. Dzisiaj jaskinia to miejsce ciekawej wycieczki na Sardynii. Jaskinię zwiedza się na łodziach, stalaktyty odbijają się w tafli wody, tworząc niezwykłe zjawisko optyczne. Jej korytarze należą do najdłuższych na terenie Włoch.


Ponad Zatoką Orosei, w górach Supramonte, przebiega słynny szlak turystyczny Sardynii: Selvaggio Blu – „Dziki Błękit”. Trekking na szlaku Selvaggio Blu zajmuje kilka dni. To wymagający szlak turystyczny. Niektóre fragmenty wymagają użycia podstawowego sprzętu do wspinaczki. Odludne tereny zmuszają do pozostania na noc w górach, zatem turysta musi być przygotowany na biwak. Jednak największym niebezpieczeństwem Selvaggio Blu jest silnie operujące słońce i brak wody.


Sardynia. Monti Gennargentu i Punta La Marmora
Górski krajobraz Sardynii znacznie odbiega od krajobrazu sąsiedniej Korsyki. Pasma są znacznie łagodniejsze, zbudowane głównie ze skał osadowych, wśród których dominują wapienie i dolomity. Najwyższym szczytem Sardynii jest Punta la Marmora (1834 m n.p.m.) – Perdas Capias (tak mówią Sardowie). Szczyt położony jest w Górach Gennargentu. Jest łatwo dostępny.

Nasz trekking na Punta La Marmora, prowadzący przez góry Sardynii, rozpoczęliśmy przy schronisku Rifugio S’Arena. Tutaj można dojechać drogą asfaltową, ale S’Arena często jest zamknięte – właściwie nigdy nie udało mi się być tam w środku. Trudno też o informację, kto i kiedy go otwiera. Szlak górski prowadzi stąd dość łagodnie na przełęcz pod szczytem Bruncu Spina (1829 m n.p.m.) – jest to drugi co do wysokości szczyt Sardynii. Ścieżka jest wyraźna i łatwa. Wśród traw można wypatrywać typowej dla Sardynii roślinności, dominuje żarnowiec i czystek.

Od przełęczy trasa trekkingu prowadzi trawersem na pokryty głazami szczyt. Z Punta La Marmora rozciąga się widok na całą wyspę, ale często wiejący, silny wiatr, nie pozwala zbyt długo pozostawać na najwyższym szczycie Sardynii.


Wycieczka w Góry Supramonte
Supramonte są odludne i dzikie. Ciężko tu dojechać, z powodu znacznych odległości trzeba nieraz pozostać na nocleg pod gołym niebem. Trekking w Supramonte wymaga zabrania ze sobą znacznych zapasów wody. Krasowy teren sprawia, że małe stróżki wody giną w podziemnych korytarzach.

W Górach Supramonte znajduje się jeden z najpiękniejszych wąwozów Europy – wąwóz Su Gorropu. Jest to jednocześnie drugi w Europie wąwóz pod względem głębokości. Jego ściany, wyrzeźbione w wapiennych skałach Supramonte, sięgają wysoko ponad dno doliny.

Każda wycieczka na Sardynię powinna mieć w programie trekking do Su Gorropu, ale zejście do wąwozu wcale nie jest łatwe. Z trasy prowadzącej z Cala Gonone – prowincja Nuoro, w kierunku Cagliari, trzeba zejść bardzo stromym zboczem na dno rzeki, do wylotu wąwozu. Szlak turystyczny prowadzi bardzo stromym zboczem, ścieżka miejscami jest mocno zerodowana i wiedzie terenem częściowo odkrytym. Słońce mocno daje się we znaki. Urok wąwozu Su Gorropu stanowią strome, prawie białe i ogromne, wapienne głazy, często trudne do pokonania. Góry Supramonte ciągną się aż do morza i Zatoki Orosei. To w dużej części park narodowy.


Tajemnicza przeszłość Sardynii: Barbagia i Barumini Su Nuraxi
Podczas wycieczki na Sardynię koniecznie trzeba zobaczyć zabytki z czasów prehistorycznych. Historia Sardynii to kilka tysięcy lat. Pierwsze ludy przybyły na Sardynię najprawdopodobniej w epoce kamiennej. Pierwszą opisaną cywilizacją, zamieszkującą wyspę, była tzw. cywilizacja nuragijska. Nuragijczycy zamieszkiwali Sardynię od ok. XVII w. p.n.e. do połowy II wieku p.n.e., czyli, jak nietrudno się domyślić, do czasów podbicia Sardynii przez Cesarstwo Rzymskie. Nie jest jasne pochodzenie Nuragijczyków. Pozostawili po sobie tajemnicze budowle tzw. nuragi. Największe skupisko tych tajemniczych budowli znajduje się we wnętrzu wyspy, w miejscowości Barumini.

Su Nuraxi di Barumini to duża osada z czasów kultury nuragijskiej. Największe tego typu stanowisko archeologiczne na Sardynii, którego początki i rozkwit sięgają epoki brązu. Najstarsze, odkryte fragmenty Su Nuraxi pochodzą XVI w. p. n.e. Wioskę Su Nuraxi można zwiedzać z lokalnym przewodnikiem lub samodzielnie. Dla zwiedzających udostępniono wnętrza tajemniczych budowli. Kompleks obejmujący nuragi i pozostałości starożytnej wioski w Barumini Su Nuraxi w 1997 roku został wpisany na Listę UNESCO. Zwiedzania Su Nuraxi zajmuje ok. 1 godz. Najlepiej wynająć przewodnika po muzeum.


Capo San Marco, Park Archeolgiczny Thorres i Oristano
Rzymianie w większości opanowali wybrzeża Sardynii w okresie wojen punickich. Interior był dla nich zbyt niebezpieczny, dlatego woleli nie zapuszczać się w głąb górzystej wyspy. Najpiękniejsze zabytki z czasów rzymskich zachowały się w okolicach miasta Oristano, na Capo San Marco i Thorres. Podczas zwiedzania wyspy warto dowiedzieć się, jaka jest historia Sardynii


Wycieczka do Cagliari
Stolicą Autonomicznego Regionu Sardynii jest Cagliari. Miasto położone jest na południu wyspy, w zatoce Cagliari. W starożytności miastem zarządzali Fenicjanie, potem Kartagińczycy i wreszcie Rzymianie. W czasach nowożytnych największe znaczenie dla rozwoju miasta miała Piza, Królestwo Aragonii i Genua. Od 1720 roku miasto stało weszło w skład Królestwa Sardynii a potem Królestwa Włoch.
W Cagliari najpiękniej jest na wiosnę, w maju, gdy kwitną olbrzymie drzewa jakarandy. Obsadzono mini wielką aleję w pobliżu portu. Miasto patrzy w stronę Afryki. Odpływają stąd promy na nieodległy kontynent.

Kolorytu miastu dodają zamieszkujące zatokę flamingi. Ich stada najlepiej oglądać z punktów widokowych w górnej części miasta.

Archipelag Maddalena i Wyspa Caprera
Wspólną, geologiczną przeszłość Sardynii i Korsyki wyraźnie widać na oddalonych od siebie zaledwie o ok 12 km krawędziach obu wysp. Pomiędzy nimi, rozsiadły się na morzu „poodrywane” fragmenty dawnej Korsardynii, czyli liczne pojedyncze wysepki i archipelagi: Wyspy Lavezzi należące do Francji i włoski Archipelag Maddalena z miastem La Maddalena.


Wycieczka na Archipelag Maddalena zaczyna się w Palau. Udajemy się stąd promem w kierunku wyspy. Wycieczka do miasta La Maddalena jest okazją do kupienia pamiątek i skosztowania lokalnych potraw. Pełno tu młodzieży, która obowiązkowo podąża na wyspę Caprera, na której ostatnie lata życia spędził Giuseppe Garibaldi – włoski bohater narodowy. Warto tam pojechać i odbyć pieszą wycieczkę wśród makii śródziemnomorskiej. Nasza wycieczka na Sardynię oferuje, oprócz Archipelagu Maddalena, również rejs na Wyspy Lavezzi i na Korsykę, do miasta Bonifacio. Komu się spodoba Korsyka, zapraszam również na inny, łatwy trekking – Spacerem przez Korsykę.

W drodze do portu Golfo Aranci
Santissima Trinita di Saccargia – Bazylika św. Trójcy w Condrongianos, w prowincji Sassari to jeden z najcenniejszych zabytków na Sardynii.

Santissima Trinita di Saccargia została wzniesiona ok. 1116 roku w stylu romańskim przez budowniczych z Pizy. W bazylice można odczuć siłę wieków – wybudowano ją w miejscu wcześniejszego klasztoru, który w tym czasie był już w ruinie. Bazylika jest kościołem dziękczynnym, ufundowanym przez miejscowego władcę Konstantyna I z Torres. Władca ten, wraz z żoną, modlił się tutaj o narodzenie potomka i modlitwy te zostały wysłuchane.

We wnętrzu świątyni zachowały się oryginalne freski z XII wieku, przedstawiające sceny męki i śmierci Jezusa Chrystusa, aniołów oraz modlącą się Madonnę ze świętymi.W XII wieku opiekę nad kościołem powierzono klasztorowi kamedułów. Obecnie nie ma już tutaj mnichów. Santissima Trinita di Saccargia można zwiedzać codziennie za drobną opłatą. Średniowieczna historia Sardynii potrafi zaskoczyć.

Wendeta – ciemna strona wyspy
Wyspiarze, szczególnie ci „z dziada pradziada”, to specyficzni ludzie. Zamieszkujący wyspę Sardowie przez całe wieki narażeni byli na atak nieprzyjaciela od strony morza. Uciekali często w głąb wyspy, chroniąc się w górach przed kradzieżą i mordem najeżdżających Sardynię agresorów. W górach powstawały osady i małe wioski jako miejsca bezpieczniejsze, ale też trudno dostępne. Wioski te zamieszkiwane były przez liczne rody, które rządziły się sobie znanymi i przez siebie ustanawianymi prawami, a przewinienia nie były tolerowane. Tak rodziła się wendeta. Resztki wzajemnego sposobu wymierzania sprawiedliwości zachowały się do naszych czasów. Do dzisiaj na wyspie można, na pamiątkę, kupić sobie „nóż do brzucha”.

Murale w wioskach i malowane kamienie przedstawiają często miejscowych „bohaterów” rozbójniczej aktywności.
Sardynki, sery, owoce morza…
Smakołyki Sardynii to sery owcze, młode prosiaczki doprawiane rozmarynem, owoce morza i lokalne wino. Na Sardynii potrawy pachną ziołami i smakują wybornie. Apter zaprasza na Sardynię!

Autor tekstu: Anna Piątek-Morawiec, zdjęcia: Anna Piątek-Morawiec.
Tekst oraz zdjęcia są naszą własnością i są chronione prawem autorskim. Nie wolno ich kopiować ani rozpowszechniać bez zgody autorki.