Kalendarium imprez Kalendarium imprez
+48 33 8666700, +48 33 8666702
+48 502 205 495
biuro@apter.pl
Menu główne

Beskidy, Sucha Beskidzka

Pomiędzy Beskidem Średnim a Beskidem Żywieckim. Sucha Beskidzka

 

XV wiek chylił się ku końcowi. W Polsce panowali Jagiellonowie. Na południu Rzeczpospolita graniczyła z ziemią węgierską. Od dawna toczył się spór pomiędzy Polską a Węgrami o Orawę i Spisz. Na graniczącej z Żywiecczyzną Orawie władzę dzierżyli Komorowscy. Oni to poparli Kazimierza Jagiellończyka w sporze z Maciejem Korwinem o koronę węgierską. Jagiellonowie w tym sporze przegrali, a panów Komorowskich Maciej Korwin pozbawił dóbr na należącej do Węgier Orawie. Aby im to wynagrodzić, Kazimierz Jagiellończyk w 1467 roku przekazał należący do króla Żywiec.

W tym czasie istniała już wieś Sucha.

 

Ziemia, na której powstała, leżała na ważnym wówczas szlaku handlowym między Krakowem a Niziną Węgierską. Wieś została lokowana w początku XV wieku – w 1405 roku, w widłach rzek Skawy i Suchej (Stryszawka), od której wzięła nazwę. Było to miejsce strategicznie ważne. Traktem handlowym przemierzali kupcy zarówno do Krakowa jak i na Węgry. Sprzyjało to rozwojowi zbójnictwa. Bogaci wędrowcy, przewożący często drogie towary, stanowili pokusę do różnej maści rzezimieszków.

Zezwolenie na założenie wsi, prawdopodobnie dla człowieka nazwiskiem Strzała herbu Kotwicz, wydał książę oświęcimski Jan II. W 1464 roku Suchą odziedziczyła żona Jerzego Strzały, Barbara. W ten sposób posiadłość weszła we władanie rodu Słupskich herbu Topór, z którego owa Barbara się wywodziła. W posiadaniu Słupskich Sucha była 90 lat. Następnym jej właścicielem był Kasper Castiglione – krakowski złotnik, który przybył do Polski prawdopodobnie z dworem Królowej Bony. Zakupił on dobra suskie 08.02.1554 roku, został nobilitowany i przyjął nazwisko Suski. On to właśnie zbudował pierwszy dwór obronny, drewniany, na którego podwalinach stanął późniejszy zamek. Jego ród dzierżył te dobra do 1608 roku. W tymże roku Suchą wykupiła rodzina Komorowskich z Żywca, a pierwszym właścicielem z rodu Komorowskich został Piotr.

 

Był bardzo dobrym gospodarzem. Od razu przystąpił do rozbudowy zamku, który wzorował na krakowskim Wawelu. Prace trwały 6 lat. Wzniósł piękną, renesansową rezydencję magnacką, którą udoskonalali kolejni właściciele. Dzisiaj zamek w Suchej nazywany jest przez historyków sztuki „Małym Wawelem”.

Piotr Komorowski był nie tylko budowniczym zamku. Jako niezwykle pobożny człowiek wzniósł w Suchej kościół oraz postarał się o utworzenie tutaj parafii.

Wokół fary rozpoczął budowę Kalwarii na wzór Kalwarii Zebrzydowskiej i podczas swojego krótkiego życia zdążył wznieść kilka kaplic. Sprowadził również do Suchej księży kanoników regularnych z Krakowa. Budowę suskiej Kalwarii przerwała śmierć Piotra a jego następy nigdy nie ukończyli planowanego dzieła. Piotr zmarł bezpotomnie. Dobra odziedziczył po nim bratanek, Krzysztof Komorowski, syn Mikołaja z Żywca. Następczynią Krzysztofa, po jego przedwczesnej śmierci w 1647 roku, została córka Konstancja Krystyna.

Ta ostatnia wyszła za mąż za Jana hrabiego Wielopolskiego. W ten sposób, poprzez mariaż, ziemia suska przeszła we władanie rodziny Wielopolskich z Pieskowej Skały i pozostawała w ich rękach do 1859 roku.

Wielopolscy udoskonalili zamek, założyli rozległy park, poprzez swoje gospodarowanie przyczynili się do rozwoju Suchej (między innymi rozwinęli przemysł hutniczy). Ich dziełem było również założenie na zamku biblioteki, którą później wzbogacali kolejni właściciele.

Ostatni z dziedziców majątku Jan Kanty Wielopolski, sprzedał dobra Władysławowi Branickiemu.

Za czasów Branickich do Suchej doprowadzono linię kolejową. W ten sposób uzyskała ona połączenie z Krakowem i z Żywcem, i dalej ze Śląskiem. W 1896 roku Sucha uzyskała prawa miejskie. Po Branickich dobra odziedziczyła Anna z Branickich Tarnowska. Ostatnim właścicielem był Juliusz Tarnowski i jego żona Róża z Zamojskich.

Braniccy i Tarnowscy wzbogacali zamek i bibliotekę księgami i licznymi dziełami sztuki. W chwili wybuchu II wojny światowej znajdowała się tutaj jedna z największych w Rzeczypospolitej bibliotek, mogąca poszczycić się rękopisami. W skład księgozbioru wchodziła, między innymi, pisana na pergaminie i bogato ilustrowana biblia z XIII wieku.

Księgi i inne dzieła sztuki zostały zniszczone podczas wojny. Po wybuchu wojny Sucha została wcielona do Rzeszy. Niemcy, którzy w 1939 roku zajęli zamek, zrabowali część dzieł, wiele ksiąg zostało celowo spalonych.

Dzieła dewastacji dokończyli żołnierze radzieccy, stacjonujący na zamku w ostatnim okresie wojny. Zniszczono wtedy pozostałe meble oraz drewniane elementy wyposażenia, między innymi dębowe posadzki.

Współcześnie możemy podziwiać tylko piękną architekturę tego budynku. W środku, jedynym oryginalnym elementem jest kominek z czasów Komorowskich.

W 1964 roku miasto przyjęło nazwę Sucha Beskidzka.

Dzisiejsza Sucha to miasteczko zepchnięte na ubocze. Na próżno poszukiwać autobusu, który dowiózłby turystów do wciśniętych w doliny wsi beskidzkich. Pociąg do Żywca, niczym widmo, czasami powlecze się, jedynie z maszynistą na pokładzie.

Ale jeżeli chcecie pójść w rejon Babiej Góry, w okolice Policy i Hali Krupowej, lub powędrować Pasmem Jałowieckim, a nawet Pewelsko – Ślemieńskim, najlepiej przyjechać właśnie tutaj. Odpocząć, zjeść kolację w zabytkowej Karczmie „Rzym” lub w restauracji na zamku, a rano wyruszyć w kierunku beskidzkich odludzi.